Anglicy w Zawierciu

Na zaproszenie Śląskiej Grupy Wojewódzkiej IPA przedstawiciele brytyjskich stróżów prawa gościli w Zawierciu w dniach od 7 do 10 września 2015 r.

„Służyć poprzez przyjaźń", to motto tak dobrze nam znane. Widnieje ono na logu IPA, słyszymy je w przemówieniach lub czytamy w tekstach takich jak ten. Czy jednak jest ono żywe? Zdecydowanie tak. Szczególnie biorąc pod uwagę przyjaźń międzynarodową. Gdy człowiek do człowieka ma pozytywne nastawienie, to ani język, ani zwyczaje kulturowe nie będą przeszkodą, aby wspólnie, w przyjacielskiej atmosferze spędzić czas.
Przykładem tego może być kolejna wizyta brytyjskich gości z Hrabstwa Cambridgeshire, w naszych skromnych, jurajskich progach. Inspector Andy Sullivan i Sergeant Martin Monger już po raz drugi postanowili do nas przyjechać, co miejmy nadzieję jest potwierdzeniem, że byli zadowoleni z poprzedniej wizyty. Pierwszy raz w Polsce były natomiast Detective Constable Phillipa Burns i Detention Officer Emma Johnston.
Naszym przyjaciołom z Wysp, zapewniliśmy dość napięty grafik, chcąc wykorzystać każdą chwilę, do prezentacji uroków naszego regionu. Poza charakterystycznymi miejscami takimi jak zamek w Ogrodzieńcu, Mirowie i Bobolicach, brytyjska delegacja miała możliwość odwiedzenia Jasnej Góry, która zrobiła na nich ogromne wrażenie zarówno pod kątem historycznym, kulturowym, jak i religijnym.
Skoro mowa o historii, to musimy zwrócić uwagę również na spotkanie z prezydentem miasta Zawiercie – panem Witoldem Grimmem, bowiem w trakcie rozmowy nawiązała się przyjaźń pomiędzy miastami: polskim Zawierciem i brytyjskim Hrabstwem Cambridgeshire. Miejmy nadzieję, że za niedługo będziemy mogli powiedzieć o naszych gościach: przyjaciele z miasta partnerskiego.
Jak o przyjaciołach, mówili o Andym, Martinie, Phillipie i Emmie, uczniowie klas mundurowych Zespołu Szkół im. prof. Romana Gostkowskiego w Łazach. Spotkanie, choć krótkie, zrobiło ogromne wrażenie na obu stronach.
Chcieliśmy, aby ta wizyta przebiegała w przyjacielskiej relacji, dlatego poza oficjalnymi wizytami, zapewniliśmy też trochę relaksu. Kręgle okazały się strzałem w dziesiątkę i nieoficjalnie rozegrano pojedynek Polska vs. Wielka Brytania, ale o wyniku nie będę pisać, gdyż był to gra czysto towarzyska.
Miejmy nadzieję, że nasze koleżanki i koledzy są zadowoleni z pobytu na jurze krakowsko-częstochowskiej i ta wizyta zapadnie w ich pamięci zarówno ze względu na jej przebieg, jaki i na przyjacielską atmosferę.

Tekst: Marta Wnuk
Zdjęcia: Adam Granat

Etykiety integracja
Cron Job Starts