W dniu 21 maja 2016 roku odbył się III RAJD IPA BIKE zorganizowany przez Śląską Grupę Wojewódzką Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji Region IPA Chorzów.

Część załogi rajdu pojawiła się już w dniu 20 maja w zaprzyjaźnionym ośrodku „Martynka” w miejscowości Masłońskie k/Poraja. W dniu rajdu na starcie stawiło się 30 bikerów, którym dopisywały humory oraz sprzyjające warunki atmosferyczne. Ok. godz. 9.30 omówiliśmy przepisy i warunki bezpieczeństwa a następnie wyruszyliśmy w trasę. Przewodnikiem grupy był ponownie Krzysztof Kokoszka, kolega, którego wyróżnia ogromna wiedza związana z turystyką regionalną. Początkowa trasa w kierunku Przybynowa odbywała się w terenie piaszczystym i nie była łatwa, ze względu na niewielkie wzniesienia. No i od razu pojawiły sie głosy zwątpienia dotyczące osiągnięcia celu wyprawy, lecz presja organizatorów okazała się silniejsza. Dalej kręciliśmy w stronę Czatachowej, Lutowca, Niegowej aby dojechać do przepięknych zamków w Bobolicach i Mirowie. U podnóża zamku w Mirowie czekał na nas pyszny posiłek w Gościńcu Orlik. Po przerwie nieco rozleniwieni ruszyliśmy pięknym szlakiem w kierunku Żarek. Wówczas nastąpił szereg nieszczęść: niewyjaśniony brak powietrza w jednym rowerze, opuszczone siły wielkiego Dziamby i koleżanki Agnieszki, zwichnięcie nogi na ryneczku w Żarkach koleżanki Beaty, pozostawienie plecaka na ławce w Żarkach i wreszcie najtragiczniejszy w skutkach upadek koleżanki Katarzyny na trasie w kierunku Żarek Letnisko. Niestety obrażenia ciała były na tyle poważne, że trzeba było wezwać karetkę, która zabrała poszkodowaną do szpitala w Myszkowie. Początkowe rokowania, złamania z przemieszczeniem, okazały się przedwczesne, diagnoza - wybity staw łokciowy i zerwane wiązadła. Konieczna była jednak interwencja medyczna pod narkozą. Naszej koleżance życzymy rychłego powrotu do zdrowia. Pasmo nieszczęść jednak nie zniechęciło grupy do spędzenia miłego wieczoru w przyjaznej atmosferze grillowania. Łącznie pokonaliśmy dystans 51 km. Wszyscy uczestnicy zapewnili chęć uczestnictwa w kolejnych edycjach rajdów IPA BIKE. Podczas wyprawy nie zabrakło również miłych akcentów, dołączył do nas na trasie Adam Dziuk wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie przełajowym. Nadmienić trzeba, że kolega jest obecnie funkcjonariuszem myszkowskiej policji ale pracował również w Chorzowie, razem z naszym przewodnikiem Kokoszem. Adam odwiedził nas również na wieczornej biesiadzie. W dniu 22 maja zebrała się spora grupa osób, która ruszyła w trasę wokół zalewu porajskiego. W grupie tej był 4 letni Jasiu Kajda, który ok 17 km, na niewielkim rowerku pokonał jak rasowy kolarz. Brawo Jasiek oby tak dalej.

Tekst: Maciej Maciejewski